Urzędnicy twierdzą, że Wegmans w Auburn został ukarany grzywną w wysokości 1000 USD za naruszenie mandatów operacyjnych COVID-19 ze stanu Nowy Jork.
To już drugi raz, kiedy firma została nałożona na grzywnę. Ostatnim razem Wegmans zapłacił grzywnę i odmówił podpisania zgody, przyznając się do błędu. Zamiast tego firma argumentowała, że nie może kontrolować swoich klientów.
The Auburn Citizen informuje, że grzywna była wynikiem rozprawy, która odbyła się w grudniu. Inspektor zauważył naruszenie w sklepie Wegmans w Auburn.
Ich raporty wskazywały, że kierownik sklepu Auburn powiedział, że sieć ma politykę, która pozwala klientom wejść bez zakrywania twarzy, robić zakupy i wypłacać pieniądze bez zakładania. Polityka ta nie wymaga ponadto od kierowników lub pracowników zmuszania ich do usunięcia.
Chociaż chcielibyśmy, aby to było 100%, musimy zrównoważyć ten 1% z ryzykiem poproszenia naszych pracowników o konfrontację z zdemaskowanymi klientami, powiedział Wegmans na swojej stronie internetowej.
Adwokaci Wegmans powiedzieli, że bez udowodnienia, czy dana osoba ma medyczne powody, by nie nosić maski – cała polisa i mandat mają w sobie dziury.
POWIĄZANE CZYTAJ: Co dalej dzieje się z Wegmans w Auburn? (Obywatel)