Wzrost COLA z Ubezpieczeń Społecznych nadal będzie powodował głód wśród seniorów: nie ma nawet wystarczającej ilości jedzenia

Od tygodni beneficjenci Ubezpieczeń Społecznych czekają, aby dowiedzieć się, jaka korekta kosztów utrzymania będzie obowiązywać od 1 stycznia 2022 r. Chociaż decyzja w sprawie COLA jest już za kilka dni od Social Security Administration — najnowsze prognozy wskazują na spadek z poprzednio podawanych 6,2%. Liga Seniorów poinformowała w tym tygodniu, że COLA na 2022 r. wyniesie od 6% do 6,1%. Jest to oparte na indeksie cen konsumpcyjnych dla miejskich pracowników najemnych i pracowników biurowych.





To krok w dół o około jedną dziesiątą punktu procentowego. Może to nie wydawać się znaczące, ale seniorzy mówią, że liczy się każdy dolar — zwłaszcza z chwiejnymi finansami osobistymi .Zwłaszcza dla tych, którzy płacą za zakupy w Ubezpieczeniach Społecznych.

Ten rok jest szczególnie trudny do przewidzenia z pewnością, wyjaśniła Mary Johnson Yahoo! Finanse . Jest analitykiem polityki ubezpieczeń społecznych w The Senior Citizens League. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​wzorce inflacji spowodowane w dużej mierze pandemią COVID-19 były bezprecedensowe. Zmiany cen spowodowane katastrofami klimatycznymi rzucają klucz do wszystkiego, oprócz trudności z obserwowaniem wzrostu kosztów na początku tego roku.

Analitycy zgadzają się, że ze względu na niepewność ekonomiczną większości seniorów i emerytów potrzebny jest znaczny wzrost COLA.






Ubezpieczenia Społeczne to moje główne źródło dochodu

Seniorzy są zmuszeni do podejmowania trudnych decyzji, ponieważ koszty praktycznie wszystkiego rosną w czasie pandemii koronawirusa. Ubezpieczenie społeczne jest moim głównym źródłem dochodu, powiedział Frank Smeraglinolo dla FingerLakes1.com. 66-latek niedawno przeszedł na emeryturę i przeznacza większość swoich dochodów z ubezpieczenia społecznego na opłacenie żywności. Co miesiąc otrzymuję tylko bony żywnościowe o wartości 20 dolarów. Po opłaceniu rachunków nie ma nawet wystarczającej ilości pieniędzy na zakup jedzenia na cały miesiąc, kontynuował Smeraglinolo. Zastanawiam się nad sprzedaniem mojej działki grobowej, którą kupiłam wiele lat temu z powrotem na cmentarz, żebym przez jakiś czas miała lepsze zaopatrzenie w żywność.

Niezliczeni seniorzy skontaktowali się z LivingMaxover w zeszłym miesiącu — od czasu ogłoszenia prognozy wzrostu COLA. Byłby to najbardziej znaczący wzrost świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych od dziesięcioleci. Ale nawet jeśli korzyści wzrosną – część tego wzrostu zostanie pochłonięta przez inne wydatki – nie wliczając w to jedzenia ani podstaw do przetrwania.




Nie byłem w stanie ich wszystkich zapłacić, więc wybrałem artykuły spożywcze

Największym problemem wydaje się być dostęp do żywności dla seniorów, osób niepełnosprawnych i emerytów. Mieszkam sam, ale wciąż mam rachunki do opłacenia. Czynsz wzrósł o kilkaset dolarów w ciągu ostatnich trzech lat – i nadal jest to najtańsze miejsce do życia, jakie mogę znaleźć, powiedział Ed Frosbe dla FingerLakes1.com. Trzy dni po zapłacie jestem spłukany — media, rachunek za telefon, śmieci, czynsz, samochód — to, co każdy ma. Zanim przejdę przez połowę z nich, muszę wybrać między ubezpieczeniem a jedzeniem lub lekami. Nie trzeba dodawać, że wybieram artykuły spożywcze.






Wzrost COLA nie rozwiąże głodu seniorów

Feeding America mówi, że 5,2 miliona seniorów w wieku 60+ stanęło w obliczu głodu w 2019 roku . Organizacja twierdzi, że głód ma poważne konsekwencje dla ogólnego stanu zdrowia i odżywiania seniorów.

Pandemia koronawirusa tylko pogorszyła ten problem — a w nadchodzących miesiącach prawdziwy koszt pandemii prawdopodobnie zostanie zrealizowany.

Były sprawdzane bodźce i ten wzrost COLA pomoże niektórym, ale niczego to nie zmieni, powiedziała Elize Santiago dla FingerLakes1.com. Jest jedną z seniorów, obecnie mieszkających w Ohio, którzy skorzystają z zastrzyku COLA. Nie zajdzie tak daleko, jak wielu ludziom się wydaje, dodała. Jej właściciel powiedział jej już, że czynsz prawdopodobnie będzie musiał wzrosnąć od 70 do 80 dolarów miesięcznie. Byłbym bardzo zdziwiony, gdybym miał wystarczająco dużo na pokrycie podwyżki czynszu, więc nie pomoże mi to pozwolić sobie na jedzenie.

Santiago pracuje na pół etatu w lokalnym sklepie Walmart. Chociaż jest w stanie to zrobić teraz – nie jest to coś, co będzie w stanie robić w nieskończoność. W pewnym momencie będziemy potrzebować czegoś bardziej znaczącego niż wzrost o 5–6% — w przeciwnym razie trzeba będzie zapanować nad kosztami podstaw. Nie widzę, żeby to się stało — więc myślę, że poczekamy… i zobaczyć.


Otrzymuj najnowsze nagłówki na swoją skrzynkę odbiorczą każdego ranka? Zarejestruj się w naszym wydaniu Morning Edition, aby rozpocząć swój dzień.

Zalecane