Irwin Corey, komik, który określił się jako Najważniejszy Autorytet Świata, umiera w wieku 102 lat

Irwin Corey, maestro komiksów, który zdobył uznanie pokoleń publiczności jako Najwyższy Autorytet Świata, którego bezsensowne monologi naśladowały zagorzałych mędrców, pompatycznych naukowców i innych mądrali, zmarł 6 lutego w swoim domu na Manhattanie. Miał 102 lata.





Jego syn, malarz, autor tekstów, piosenkarz i komik Richard Corey zażartował, że jego ojciec zmarł spokojnie, w domu, otoczony synem.

Pod pseudonimem Profesor Corey, samozwańczy komik-buntownik, spędził osiem dekad na doskonaleniu pozorowanej rutyny intelektualnej, splecionej z malapropizmami i non sequitur.

Protokół ma pierwszeństwo przed procedurą, zażartował w typowym wglądzie samozadowolenia.



Ta podzielona mądrość przyniosła mu prośby o występy w programach radiowych i telewizyjnych.

Irwin Corey w wieku 90 lat (Jim Cooper/AP)

O wyniku roku wyborczego powiedział kiedyś: przepraszam, zwroty są fragmentaryczne, ale wskazuje na to, że pojawi się frekwencja, która nie spełni oczekiwań tych, którzy poprzez własne analizy udowodniły, że procenty będą dotyczyć tylko wyniku.

W porannym raporcie pogodowym wyjaśnił, że temperaturę dnia można przypisać masie pogodowej pochodzącej z Kanady, kraju, którego jeszcze nie jesteśmy właścicielami, zderzającego się z masą gorącego powietrza pochodzącą z Waszyngtonu.



Pan Corey zadebiutował na Broadwayu w 1943 roku, a następnie stał się podstawą klubów nocnych, takich jak Copacabana w Nowym Jorku i Silver Slipper w Waszyngtonie, z monologiem, który zwykle zaczynał się od Jednak . . .

Był natychmiast rozpoznawalny ze względu na swój rozczochrany wygląd, z rozczochranymi włosami wyrastającymi we wszystkich kierunkach. Jego charakterystycznym strojem był czarny smoking z połami, krawat ze sznurkiem i zdarta para butów za kostkę.

Był znanym nazwiskiem dla pokoleń Amerykanów dzięki jego występom w późnych nocnych programach telewizyjnych od lat pięćdziesiątych i w kręgach uniwersyteckich, począwszy od kontrkultury lat sześćdziesiątych.

Na ekranie zwykle grał mądrych ulicznych hokumów w komediach, takich jak How to Commit Marriage (1969) z Jackiem Gleasonem, Car Wash (1976) z Richardem Pryorem i Woody Allen The Curse of the Jade Scorpion (2001).

Krytyk teatralny Kenneth Tynan określił kiedyś pana Coreya jako kulturowego klauna, parodię czytania i pisania, parodię wszystkiego, co jest drogie naszej cywilizacji i jedną z najzabawniejszych groteski w Ameryce. Jest klaunem Chaplina z wykształceniem wyższym.

Pan Corey dorastał głównie w sierocińcu i nie miał wyższego wykształcenia. W akcie zabarwionym polityką, jego członkowie byli skrajnie lewicowi, chociaż twierdził, że został wykluczony z członkostwa w Komunistycznej Partii USA za bycie anarchistą.

Był najbardziej znany z chaotycznej, absurdalnej rutyny, która satyrowała filozofów pontyfikujących stołki barowe.

Dlaczego nosisz buty do tenisa? został kiedyś zapytany.

Cóż, to jest dwuczęściowe pytanie, zaczął. Najpierw pytasz dlaczego. Cóż, dlaczego dręczy człowieka od niepamiętnych czasów.

Mężowie stanu, filozofowie, pedagodzy, nauczyciele, naukowcy pytają, dlaczego. I w tych kilku chwilach, które mi przydzieliłem, byłoby śmieszne z mojej strony — przez wzgląd na zwięzłość — zagłębiać się w ostateczne „dlaczego”.

Czy noszę tenisówki? Tak.

Irwin Eli Cohen urodził się na Brooklynie 29 lipca 1914 roku. Jego ojciec był kelnerem, a matka krawcową, a czasami rodzina była rozpaczliwie biedna.

Sześcioro dzieci Coreyów – Irwin był najmłodszy – spędziło większość swojego wczesnego życia w Brooklyn Hebrew Orphan Asylum. Stopniowo wracali pod opiekę rodziców.

Podczas Wielkiego Kryzysu pan Corey był twórcą guzików i członkiem Międzynarodowego Związku Kobiecego Odzieży, zanim rozpoczął karierę sceniczną w Borscht Belt i lewicowych grupach teatralnych.

Kiedyś wziął udział w przesłuchaniu do sztuki, recytując monolog z Hamleta tylko po to, by dyrektor castingu zgiął się wpół ze śmiechu. Jego rada: powinieneś być komikiem.

Zadebiutował w nocnym klubie Village Vanguard w 1942 roku i po raz pierwszy dotarł na Broadway w muzycznej rewii New Faces z 1943 roku. Został powołany do wojska podczas II wojny światowej, ale twierdził, że został zwolniony po tym, jak przekonał wojskowego psychiatrę, że jest gejem, mimo że był żonaty .

Podczas wojny wystąpił jako handlarz Ali Hakim w musicalu Oklahoma! dla USO wycieczka po Europie. Miał drugoplanowe role na Broadwayu w przedstawieniach, w tym w musicalu Flahooley (1951), jako dżin o imieniu Abou Ben Atom.

Następnie występował w nocnych klubach od Londynu do Los Angeles i był stałym gościem wielu klubów Playboya. Rozpoczął krótkotrwałą kampanię prezydencką w wyborach w 1960 r. na bilecie Playboya Hugh Hefnera z hasłem: Profesor Corey pobiegnie na każdą imprezę i przyniesie własną butelkę.

To była świetna zabawa, powiedział w Cincinnati Post w 2004 roku. Mieliśmy parady. Wsadzili mojego kierownika kampanii do więzienia za zakłócanie spokoju.

Jego kariera osiągnęła szczyt absurdu w 1974 roku, kiedy został wezwany do przyjęcia Narodowej Nagrody Książki w imieniu samotnego autora Thomasa Pynchona za powieść Tęcza grawitacji.

Corey wygłosił wędrowne przemówienie w imieniu Pynchona, dziękując liderowi Partii Komunistycznej Leonidowi Breżniewowi, sekretarzowi stanu Henry'emu Kissingerowi – którego Corey nazwał pełniącym obowiązki prezydenta Stanów Zjednoczonych – oraz autorowi Trumanowi Capote.

Ponieważ Pynchon nigdy nie wystąpił publicznie, wielu na widowni zakładało, że gadatliwy pan Corey jest tajemniczym autorem. (Pan Corey w rzeczywistości nie znał Pynchona, ale mieli wspólnych przyjaciół, którzy zorganizowali rozmowę o nagrodzie książki komika.)

Jego żona, Frances Berman Corey, zmarła w 2011 roku. Ocaleni to syn, Richard Corey z Manhattanu; dwóch wnuków; i dwoje prawnuków. Córka Margaret Corey zmarła w 1997 roku.

W późniejszych latach znalazł sposób na połączenie polityki ze sztuką performance.

New York Times doniósł w 2011 roku, że pan Corey, ubrany jak uliczny filozof, którego grał na scenie przez większość swojej kariery, przez 17 lat żebrał w centrum Manhattanu. W międzyczasie mieszkał w powozowni z 1840 roku na East Side na Manhattanie, którą, jak szacuje, sprzedał za 3,5 miliona dolarów.

Pan Corey powiedział „Timesowi”, że podczas żebractwa zebrał setki tysięcy dolarów na drobne, i że przekazał pieniądze na cele charytatywne, które zapewniają pomoc medyczną kubańskim dzieciom.

Pan Corey był ostry w stosunku do kolegów z komiksów, którzy, jak sądził, nie dorastali do jego standardu ikonoklazmu. Tylko bliscy przyjaciele, tacy jak Lenny Bruce, Mort Sahl i Jonathan Winters, znaleźli się w roli artystów komiksowych w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.

Rolą artysty jest bycie buntownikiem, powiedział Livingmax w 1970 roku. Tacy zawsze byli wielcy.

KOREKTA: Wcześniejsza wersja tego nekrologu informowała, że ​​pan Corey urodził się z tym nazwiskiem. Jego nazwisko przy urodzeniu brzmiało Cohen. Historia została poprawiona.

kiedy IRS rozpocznie przetwarzanie deklaracji podatkowych za 2016 r.?

Czytaj więcej Nekrologi Washington Post

Komik Jonathan Winters umiera w wieku 87 lat

Barbara Hale, która grała Della Street w „Perrym Masonie”, umiera w wieku 94 lat

John Hurt, brytyjski aktor, który grał zdesperowanych, ekscentrycznych bohaterów, umiera w wieku 77 lat

Zalecane