Droga Brytanio, proszę, zabierz swoją nagrodę Booker z powrotem do domu.


Pisarz George Saunders jest jednym z trzech Amerykanów nominowanych do najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Wielkiej Brytanii. (Dawid Crosby)Ron Charles Krytyk, Książka Świat E-mail Był Podążać 13 września 2017 r.

Nic tak nie rozwiewa tajemnicy unoszącego się miasta, jak zobaczenie McDonalda w Wenecji. Ale takie deflacyjne widoki są od lat normą. Amerykańska kolonizacja światowej gospodarki jest zakończona. Tego lata na Puerta del Sol w Madrycie słuchaliśmy muzyki pod blokującym słońce billboardem Netflixa Glow.





Ta dezorientująca chwila wróciła do mnie w środę rano, kiedy przeczytałam listę finalistów konkursu Nagroda Bookera dla mężczyzn . Po raz pierwszy połowa z sześciu nominowanych do najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Wielkiej Brytanii to Amerykanie:

4321, autorstwa Paula Austera (USA)

Historia wilków — Emily Fridlund (USA)



ile gier to aldy

Lincoln w Bardo, George Saunders (USA)

Exit West, autor: Mohsin Hamid (Wielka Brytania-Pakistan)

Elmet autorstwa Fiony Mozley (Wielka Brytania)



jakie stany zalegalizowały hazard

Jesień — Ali Smith (Wielka Brytania)

Nie chodzi o to, że amerykańscy pisarze nagle piszą lepsze książki. Nie, ta amerykańska inwazja jest wynikiem kontrowersyjnego dostosowania zasad kwalifikowalności nagrody. W 2014 roku sędziowie Bookera otworzyli swoje drzwi, aby objąć każdego, kto pisze powieść w języku angielskim. (Wcześniej nagroda była ograniczona do powieści autorów ze Wspólnoty Narodów, w tym z Irlandii, RPA i Zimbabwe). Po tej zmianie dwóch Amerykanów natychmiast znalazło się na krótkiej liście. W następnym roku nagrodę wygrał Marlon James, jamajski pisarz mieszkający w Minnesocie. W 2016 roku zwyciężył amerykański pisarz Paul Beatty. W tym roku Amerykanin ma 50/50 szans na wygraną.

[„Lincoln in the Bardo” wywodzi się z tragicznego przypisu w historii Ameryki]

Niektórzy brytyjscy pisarze, w szczególności zwycięzca Bookera, A.S. Byatt narzekali na sposób, w jaki ta zmiana zasad osłabia tożsamość nagrody i stwarza dla sędziów zadanie niemożliwe do zrealizowania. Bez żadnych kryteriów poza napisaniem po angielsku, Booker Prize zanurza się w oceanie tytułów, których żaden panel czytelników nie jest w stanie wiarygodnie zbadać. Ale to jest problem dla Brytyjczyków.


Autor Ali Smith. (Chrześcijanin Sinibaldi)

Jako Amerykanie powinniśmy być bardziej zaniepokojeni utratą różnorodności kulturowej, zamknięciem kolejnej drogi do doświadczania czegoś poza naszymi ciągle rozszerzającymi się granicami. Nie jest krytyką stwierdzenie, że tegoroczni finaliści Auster, Fridlund i Saunders to wyłącznie powieści amerykańskie. Ale dla każdego poważnego czytelnika beletrystyki w tym kraju amerykanizacja Nagrody Bookera jest straconą okazją do poznania wspaniałych książek, które nie były jeszcze szeroko rozgłaszane.

[ „4321” Paula Austera oferuje cztery równoległe wersje jednego życia ]

najlepszy wózek 3chi delta 8

Choć zaproszenie pisarzy z naszego narodu na arenę literacką Wielkiej Brytanii jest pochlebne, Amerykanie nie potrzebują żadnej zachęty, by trąbić o własnych książkach. Jako naród już jesteśmy przygnębiająco ksenofobicznie, jeśli chodzi o nasze wybory czytelnicze. Podczas gdy księgarnie na całym świecie sprzedają książki Amerykanów, księgarnie w USA zwykle rezerwują małą, zakurzoną półkę zwaną książkami w tłumaczeniu. (To uprzedzenie do pisarzy nieamerykańskich jest tak silne, że wydawca z Nowego Jorku powiedział mi kiedyś, że planuje pominąć Kanadyjczyka w biografii autora na klapie obwoluty).

A poza tym amerykańscy powieściopisarze mają już zarezerwowane tylko dla nich prestiżowe nagrody, w tym Pulitzer Prize in Fiction i National Book Awards. Otwarcie Bookera na każde dzieło literackie napisane po angielsku zbliża się niebezpiecznie do stworzenia kolejnego nadętego potwora, takiego jak literacka Nagroda Nobla, nagroda o tak szerokich standardach, że w ogóle nic nie znaczy.

Ale nagrody literackie to organizacje skonfliktowane. Oczywiście chcą promować doskonałość literacką, ale chcą też promować siebie. W świecie stale rosnących nagród i coraz mniejszej uwagi każda nagroda walczy o uznanie. Czy jest lepszy sposób na zdobycie większej prasy w Stanach Zjednoczonych niż posypanie finalistów ukochanymi amerykańskimi nazwiskami.

Ale to konkurencja z malejącymi zyskami. Brytyjczycy muszą przyznać, że w 2014 roku popełnili błąd. Chcąc poszerzyć atrakcyjność swojej najbardziej dostojnej nagrody literackiej, zaprosili Amerykanów, którzy, jak można było przewidzieć, przejęli władzę. Dla dobra Wspólnoty Narodów — i Stanów Zjednoczonych — administratorzy Nagrody Bookera muszą zorganizować literacki Brexit.

Ron Karol jest redaktorem Book World.

biały borneo vs biały maeng da

Czytaj więcej :

Ali Smith rozpoczyna nowy kwartet powieści „Jesień”

Zalecane