Ksenocyd: Zadziwiający dramat pretensjonalnego Dogmatu?

Orson Scott Card ma bardzo wyrazisty styl pisania. W szczególności lubi, gdy jego pismo jest tak gęste, że sprawi, że pomyślisz, że ty też. Żartuję, ale z całą powagą, Ksenocyd to gruba książka, zajmująca aż sześćset stron. To nie jest najdłuższa książka, jaką kiedykolwiek czytałem, i nie jest to nawet najbardziej niepotrzebnie wyściełana (ten wątpliwy zaszczyt należy do stacji Perdido Street w Chinach Mieville), ale jest to z pewnością najbardziej gęsta filozoficznie książka, jaką czytałem.





.jpgTo jak granie automaty online ale każde pociągnięcie dźwigni wymaga przeczytania akapitu z pracy Carla Junga. Więc pytanie brzmi, czy Orson Scott Card i jego powieść Ksenocyd są bluźniercze, czy po prostu krępowani?

Saga o Enderze

Teraz prawdopodobnie lepiej znasz wprowadzenie Orsona Scotta Carda do postaci Endera Wiggena z jego bardziej znanej powieści Gra Endera. Gra Endera to powieść science fiction o dystopijnej przyszłości, w której ludzkość została prawie unicestwiona przez najeźdźców z kosmosu, a żeby przygotować się na kolejną inwazję, Ziemia rekrutuje swoje najlepsze i najzdolniejsze dzieci do Battle-School.



Specjalna stacja kosmiczna, na którą dzieci z całego świata są przywożone, aby uczyć się walki i treningu strategicznego. Ender okazuje się cudownym geniuszem, a presja na niego rośnie z każdą chwilą, aby odnieść sukces tam, gdzie inni zawiedli, aby obronić Ziemię przed Obcymi.

Teraz, pomimo faktu, że książka, o której właściwie tu jestem, aby opowiedzieć, jest trzecią w trylogii Endera po Grze Endera, ja też nie psuję. Już. Powiem wam również teraz, że z tych dwóch; prawdopodobnie powinieneś po prostu trzymać się Gry Endera. Nie dlatego, że uważam, że Ksenocyd jest zły. Po prostu myślę, że do strawienia Ksenocydu potrzeba pewnego podniebienia, którego Gra Endera nie potrzebuje.

Z tych dwóch, Gra Endera jest znacznie łatwiejsza do polecenia jako samodzielna powieść, podczas gdy Ksenocyd to rodzaj książki, którą jeśli naprawdę pragniesz więcej Endera, równie dobrze możesz ją przeczytać. Właściwie posunąłbym się do tego, by polecić spin-offową serię Orsona Scotta Carda o postaci Bean, zaczynając od Cienia Endera, po Grze Endera przed bezpośrednimi kontynuacjami Gry Endera.



ile gramów kratomu wziąć

Działka i założenie

Xenocide czyta się jako rodzaj drugiej części Speaker of the Dead, która jest bezpośrednią kontynuacją gry Endera. Śledząc wydarzenia z Gry Endera, Ender podróżuje w kosmos z relatywistyczną szybkością, aby zdystansować się do własnego okresu, aby świat go nie wykorzystał (z powodów podanych na końcu wspomnianej książki).

fox auto group kasztanowe, ny

Dla tych z was, którzy nie są zaznajomieni z fizyką relatywistyczną, krótkie wyjaśnienie jest takie, że czas zwalnia, gdy obiekt zbliża się do prędkości światła, ale tylko dla siebie. Będąc na statku kosmicznym podróżującym z prędkością światła, zobaczysz, że wszystko wokół ciebie przyspiesza, ponieważ TY zwalniasz!

I to jest bardzo prawdziwa nauka i jest to coś, co GPS i satelity muszą wziąć pod uwagę, aby były dokładne (tylko w znacznie mniejszej skali). Wyjaśnienie, jak działa dylatacja czasu, jest poza mną, ale jest bardzo realne i całkowicie fascynujące. Film Interstellar w rzeczywistości przedstawia to bardzo dokładnie.

W każdym razie Ender podróżuje około trzech tysięcy lat w przyszłość, korzystając z tej metody, skacząc z planety na planetę pod samozwańczym tytułem Mówcy Umarłych. Jak sugeruje tytuł, nowym celem Endera jest zebranie jak największej ilości informacji o osobie, która właśnie odeszła, i przemówienie za nią.

Zasadniczo opisuje, kim byli, w co wierzyli, na co liczyli i o czym marzyli, a także ich zalety i wady. W rzeczywistości jest to jeden z ciekawszych pomysłów Orsona Scotta Carda, a zgodnie z podziękowaniami w książce, ludzie pisali do Card o przemówieniach, które zrobili dla przyjaciół i bliskich, którzy odeszli.

Ender zostaje wezwany przez młodą dziewczynę imieniem Novhina, aby opowiedzieć o śmierci Xenologa imieniem Pipo, który został zabity bez wyraźnego powodu przez inteligentną rasę obcych znaną jako Pequeninos (ale są mniej pieszczotliwie nazywani Piggies z powodu ich świńskich twarzy) .

Tak więc Ender przybywa do kolonialnego świata Lusitanii, około trzydziestu lat później, w czasie rzeczywistym, aby znaleźć Novhinę nieszczęśliwą wdowę z kilkorgiem dzieci: Miro, Elą, Quimem, Quadrą, Olhado i Grego.

Krótko mówiąc, Ender odkrywa, że ​​Novhina ma kompleks winy wielkości Jowisza, dzieci są smutne i załamane bez ojca w domu, a Świnki nie postrzegają śmierci w taki sam sposób, jak ludzie. oddawali cześć Pipo, kiedy go zabili.

A teraz dotarliśmy do początku Ksenocydu. Uff!

w tej chwili spotkaj się i pozdrawiam

Od tego momentu powieść staje się krzyczącym pojedynkiem między wszystkimi postaciami, gdy każdy z nich bierze swoją kolej, by krzyczeć CO MA ZNACZENIE LIIIFFFEEE?!?! na siebie nawzajem. I nie martw się: Orson Scott Card sprawi, że każda postać otrzyma swoją kolej na wyczerpującą odpowiedź.

Rzeczywista fabuła jest taka, że ​​z powodu śmiertelnego wirusa, który żyje na Lusitanii (i ingerencji człowieka w naturalny rozwój Pequeninos), Ziemia wysyła flotę, by zniszczyć całą Lusitanię. Lusitania, pod wpływem otwartego buntu, musi wymyślić, jak a) uratować wszystkich ludzi, b) zniszczyć wirusa bez zabijania Pequeninos, którzy są od niego uzależnieni i/lub c) zapobiec pojawieniu się floty Ziemi i popełnieniu ksenobójstwa.

Wykonanie

Dość powiedzieć, że spora część fabuły poświęcona jest dylematom moralnym. Możliwe jest wyeliminowanie wirusa, ale to zabije Pequeninos. Ewakuacja jest możliwa, ale Pequeninos przyniosą ze sobą wirusa – i czy można im ufać, że nie rozprzestrzenią go na resztę ludzkości? Rosnąca podsekcja Pequeninos chce zrobić dokładnie to…

Ta książka jest gęsta i nieporęczna. Orson Scott Card w jakiś sposób udaje mu się być bardzo w twarz z jego przekonaniami, a jednocześnie jest niuansowany w każdej drobiazgowości. Sam Orson Scott Card jest mormonem. Kolonia Lusitania jest portugalska i chrześcijańska. Quim wyrasta na misjonarza. Duży nacisk kładzie się na znaczenie całej rodziny.

Istnieje również system kategoryzacji (zaczerpnięty z koncepcji portugalskiej, jak sądzę) w historii, który dzieli obce rasy na różne kategorie zagrożeń, z których dwie najważniejsze to Varalse i Ramen. Obcy Raman są inteligentni i zdolni do współżycia z ludźmi, podczas gdy Varalse jest całkowicie obcy, enigmatyczny i być może trzeba będzie go zniszczyć, aby przetrwała ludzkość.

W tej historii jest wiele sprzeczek na temat tego, czy Pequeninos i inni kosmici liczą się jako Ramen, czy nie, czy sam wirus to Ramen czy Varalse, i tak dalej, i tak dalej.

Naprawdę nie mogę wymyślić lepszego słowa, aby to opisać, niż wyczerpanie. Jest tyle debat i sprzeczek, a po ich zakończeniu nie sądzę, żebym zbytnio z tego wchłonął. Nie rozumiem sensu celu i życia bardziej niż przedtem, chociaż wiem jedno: wolę raczej popracować nad tym, niż czytać o bandzie postaci narzekających na to.

Niektóre debaty i argumenty przedstawione w tej historii stają się interesujące. Myślę, że najlepsze są kłótnie między kosmitami o ludzi. Wszyscy kosmici w tej historii mają znacznie więcej mentalności grupowego myślenia i są zdumieni, w jaki sposób ich przetrwanie zasadniczo zależy od tych dziwnych, indywidualistycznych małpich ludzi. Właściwie to całkiem zabawne (choć prawdopodobnie nieumyślnie).

Jest taki moment, w którym kosmici dyskutują, jak dziwaczne jest dla ludzi zasypianie i doznawanie dziwnych wizji, które nie mają podstaw w rzeczywistości, a których nawet nie pamiętają wyraźnie, a te w tę i z powrotem są zdecydowanie główną atrakcją Ksenocydu.

Nie mogę powiedzieć tego samego o niektórych debatach, które toczą ludzkie postacie. Quadra staje się szalenie uparta, jeśli chodzi o śmiercionośny wirus, ponieważ myśli, że jest żywy. Więc nie przejmuj się resztą ludzkości. Jest gotowa schrzanić ludzkość, ponieważ najbardziej adaptowalny wirus w galaktyce może być wrażliwy. To frustrujące i głupie.

Fatalny błąd

Myślę, że największą słabością tej książki jest jej zakończenie. Bez zbytniego psucia, robi się całkiem szalony.

jak mogę odtruć organizm na test narkotykowy?

Tak więc w całej książce bohaterowie mówili o Aguas, które są cząstkami, z którymi tak naprawdę nie można wchodzić w interakcje, ale są w jakiś sposób odpowiedzialne za komunikację szybszą niż światło. To wszystko dobrze i dobrze, ale Aqua okazują się zasadniczo cząsteczkami magicznej wyobraźni, które są jednoczęściową midiclorian i jedną częścią ludzkiej duszy.

To, co wychodzi od machania ręką na temat telepatycznych kosmitów i komunikacji FTL, staje się bardzo zawiłym, magicznym MacGuffinem, który służy do znajdowania wyjścia z kąta, do którego wpisał się Orson Scott Card pod koniec książki.

Z jednej strony te Aqua dodają motywu, że każda żywa istota jest połączona i że ich życie ma znaczenie. Z drugiej strony jest bardzo nie na miejscu w tym dość trudnym otoczeniu science-fiction. Nie wiem. To po prostu wydaje się być leniwym, ale przemyślanym wykręceniem się od autora, który napisał jeden z najlepszych zwrotów akcji w science fiction.

Poboczny wątek OCD

Przypięte do Ksenocyd to poboczny wątek śledzący postacie z planety Ścieżka, które doświadczają objawów podobnych do OCD, które są przypisywane wiadomościom od Bogów. Ci, którym mówi Bóg, są traktowani z szacunkiem na tej planecie.

Chociaż nie mam wątpliwości, że Orson Scott Card przeprowadził swoje badania i realistycznie przedstawił OCD, cały wątek cząstkowy wydaje się naprawdę dołączony. Całość można było wyciąć z książki, nie tracąc żadnego z głównych punktów fabularnych.

JEST interesujące ujawnienie na temat relacji Ścieżki z Kongresem Kosmicznym, który wysłał flotę do zniszczenia Lusitanii, ale wydaje się, że mogłaby to być jego własna historia opowiedziana na podstawie własnych zalet, a nie wtłoczona w tę.

kiedy del lago ponownie się otwiera?

Ksenobójca: Tak czy nie?

Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że w mojej recenzji byłem dość surowy w stosunku do Xenocide. Nie jest to łatwa do polecania książka, chyba że naprawdę chcesz przeżuwać więcej historii o Enderze. Problem polega na tym, że postać Endera powoli odsuwa się w tym momencie na bok. Kiedy żadna z postaci nie szuka rozwiązań militarnych, nie ma potrzeby mieć chłopca-geniusza-bohatera wojennego.

Rola Endera jako ojczyma dzieci Novhiny jest ważną dynamiką tej historii, ale związek Endera z Novhiną jest napięty do punktu zerwania. Po prostu nie było zbyt wiele chemii, poza tym, że Orson Scott Card nagle napisał, że Ender ją kocha.

W końcu Ksenocyd jest w równym stopniu telewizyjnym dramatem o napiętych związkach Endera, jak i wyścigiem o powstrzymanie planety przed wysadzeniem pod przytłaczającym ciężarem nieustannej akademickiej debaty.

6,5 / 10

To rodzaj książki, którą już znasz, jeśli chcesz. Jeśli nie, nie umknie Ci wiele, jeśli pozostaniesz przy Grze Endera i na tym zostawisz.

Zalecane