Matka Waterloo ma nadzieję na zmianę po stracie syna

Angelicia Smith z Waterloo tragicznie straciła syna Giovanniego Bourne'a 22 czerwca 2021 r., na kilka tygodni przed jego 12. urodzinami.





Ma jedną wiadomość, którą chce usłyszeć od rodziców, nauczycieli i innych dzieci: Jeśli coś zobaczysz, powiedz coś.

Smith planowała wziąć udział w spotkaniu Rady Szkoły Waterloo 12 lipca, gdzie w świetle ostatnich wydarzeń chciała podzielić się swoimi doświadczeniami.

Justin Bieber bilety Denver 2017



Było tak wiele rodzin, które do mnie pisały, nawet wcześniejsi uczniowie Waterloo, którzy są teraz w moim wieku, powiedział Smith dla LivingMax po spotkaniu rady szkolnej. Na ceremonii balonowej był szczególnie jeden dzieciak, którego właśnie trzymałem, i wtedy zdałem sobie sprawę, że to musi się skończyć. To jest niedorzeczne.



Smith rozpoczęła walkę z zastraszaniem na długo przed utratą Gio.

Podczas wywiadu wspomniała o wielu rzeczach, którymi próbowała porozmawiać ze szkołą przed śmiercią Gio.

Myślisz, że moja córka jako jedyna siedziała na sedesie podczas lunchu? – zapytał Smith. Nie ona nie jest. Dużo dzieciaków je obiad w łazience. To okropne. To uderzenie w ich samoocenę. Płakałam, kiedy moja córka mi to powiedziała. Płakaliśmy razem. Nigdy nie chcę, żeby moja córka czuła się tak wyobcowana i boli. Nie mogła nawet iść do czyjegoś biura.



Smith odniosła się do swoich prób rozwiązania problemów już w drugiej klasie.

Moja córka jechała autobusem szkolnym i inny chłopiec nazwał ją słowem na „N”, powiedział Smith. Powiedział jej, że jego wujek wróci do tej szkoły i zastrzeli ją z AK47.

Wyjaśniła, że ​​jej córka jest zbyt młoda, aby dokładnie zrozumieć, co jej powiedziano, ale Smith przestraszył się.

Wróciła do domu i zapytała: „Mamo, co to jest AK47?” powiedział Smith. Zapytałem ją, skąd to słyszała, a ona powiedziała, że ​​chłopiec powiedział jej, że wujek ją zabije. Byłem tak przerażony i wysłałem długi e-mail do dyrektora.

Smith wyjaśniła, że ​​wyraziła potrzebę zrobienia czegoś w tej sytuacji i jak bardzo jest przerażona o swoją córkę. Zapytała, czy autobus ma wideo i audio, i powiedziano jej, że tak. Aby ją zdobyć, musiała zapytać ówczesnego oficera zasobów. W końcu udało jej się uzyskać obraz i dźwięk po przejściu przez różne kanały i odkryła, że ​​chłopak rzeczywiście mówił takie rzeczy.




Kuzynka mojej córki zobaczyła to, wstała i znalazła się między nimi, powiedział Smith. Wpadł w kłopoty z drugim chłopcem za to, że wstawiał się za kuzynem.

Smith powiedział również, że podczas Tygodnia Duchowego w zeszłym roku w szkole mieli dzień zwany „Dzień Meriki, a nie Dzień Ameryki”. Chociaż dzień był ukierunkowany na patriotyczne świętowanie, Smith nie mógł oprzeć się wrażeniu, że w obecnym klimacie politycznym wybór „Merica zamiast Ameryki” miał jakiś skojarzenie. Nie tylko to, ale gdy jej córka zapytała o świętowanie Miesiąca Historii Czarnej, powiedziano jej, że nie obchodzą świąt.

LivingMax wysłał e-mail do przewodniczącej rady szkolnej Waterloo, Ellen Hughes, z pytaniem, czy istnieje powód, dla którego wybrała Merica zamiast Ameryki i czy Miesiąc Czarnej Historii jest uważany za święto w okręgu szkolnym Waterloo.

Proszę zrozumieć, że zgodnie z prawem zarząd wybiera nadinspektora, nadzoruje działalność fiskalną i ustala politykę. Hughes odpowiedział. Nie prowadzimy codziennych zajęć szkół.

Hughes oświadczyła, że ​​przekaże wiadomość e-mail pani Bavis i nie będzie komentować, ponieważ byłoby to niewłaściwe.

Pani Bavis została poproszona o komentarz i nie odpowiedziała.

Kilka dni później Hughes wysłał e-mail uzupełniający.

Chciałem cię poinformować, że rodzice powinni zgłaszać wszystkie incydenty na bieżąco, napisał Hughes. Wszystkie incydenty są badane przez szkołę.

Hughes zasugerował w odpowiedzi na pytania dotyczące współpracy z panią Smith, aby dołączyła do Komitetu Sterującego.

Od lat pracujemy nad zastraszaniem i będziemy to robić nadal – napisała.

Smithowi zależy na stworzeniu bezpiecznego środowiska dla wszystkich dzieci różnych ras, orientacji seksualnej i płci. Jej walka z zastraszaniem jest próbą stworzenia przyjaznego, bezpiecznego środowiska dla dzieci, gdy są w szkole i z dala od swoich rodzin.

Po latach prób dokonania zmian i radzenia sobie z zastraszaniem obojga swoich dzieci, Smith jest zdeterminowana, aby powstrzymać kolejne dziecko przed zastraszaniem aż do samobójstwa.

Omawiając rozmowy między sobą a okręgiem szkolnym, wyraziła frustrację związaną z chęcią współpracy z nimi, a nie przeciwko nim.

LivingMax zapytał w e-mailu do Hughesa, czy planuje się współpracę z panią Smith, ale nie otrzymał żadnego komentarza.




Chodzi o ułatwienie pewnych zmian, powiedziała. Tak właśnie jest – po prostu wykonywanie pracy. To samozadowolenie ze strony szkoły i społeczności. Mimo że społeczność była tam dla mnie i wiele razy chcą zmian, nie chcą wkładać pracy.

To nie jest łatwe, poza utratą syna, powiedziała. Nie jest łatwo walczyć z tymi ludźmi, ponieważ oni walczą ze mną. Po prostu chcę być po ich stronie. Chcę ich po swojej stronie. Chcę razem pracować. Nie chcę walczyć, po prostu chcę pracować razem, a oni nie chcą, ponieważ nie chcą być pociągnięci do odpowiedzialności.

Czuję, że mój syn jest katalizatorem zmian – powiedziała.

Smith wyjaśniła, że ​​nigdy nie brała udziału w posiedzeniu zarządu i podpisała się na liście, aby móc mówić. Ellen Hughes, przewodnicząca Kuratorium Oświaty, zadzwoniła do Smitha.

Całkowicie spartaczyła moje imię, powiedział Smith. Co rozumiem, moje imię jest trochę trudne. Ale żeby nie podejmować żadnego wysiłku, aby to naprawić? To nie jest takie trudne, a jeśli masz problemy, wiesz, kim jestem. Mogła po prostu powiedzieć „przepraszam, nie wiem, jak wymówić twoje imię”, ale po prostu zachichotała, jakby to było zabawne. Po prostu powiedziałem jej na głos: „W porządku”, a ona po prostu powiedziała: „Och, przepraszam”. Nawet nie przeprosiła, że ​​właśnie straciłam syna.

Smith wyjaśniła, że ​​po pojawieniu się na spotkaniu dowiedziała się, że członkowie społeczności mają trzyminutowy limit czasu na udostępnienie, więc poprosiła o więcej czasu przed rozpoczęciem swojej tury.

Powiedziałam wszystkim, którzy byli ze mną, jeśli nie dali mi więcej niż trzy minuty, to wyjeżdżaliśmy – powiedziała. Nie zamierzałem nawet marnować czasu. Kiedy więc przyszła moja kolej, wyjaśniłam, że jestem Angelicia Smith, matką zmarłego Giovanniego Bourne'a, i poprosiłam o to w świetle tego, przez co przeszłam, jeśli mogłabym mieć więcej niż trzy minuty.

Smith powiedział, że po tym, jak zapytała, minęły minuty, zanim ktokolwiek podjął jakąkolwiek prostą decyzję tak lub nie. Powiedziała, że ​​Hughes zwerbalizował, że nie jest pewna, co zrobić w tej sytuacji.

Smith czuła, że ​​po tym wszystkim, przez co przeszła i gdy wszyscy byli tego świadomi, żadna osoba nie stanęła w jej obronie ani nie przeprosiła za utratę syna. W końcu podjęli decyzję o przekroczeniu trzyminutowego limitu czasu.

Kiedy zacząłem, nie dotarłem nawet do połowy, a panna Hughes przerwała mi i powiedziała, że ​​nie będziemy tego robić, że nie mam tematu, powiedział Smith. Powiedziała, że ​​osobiście atakuję nadinspektora. Powiedziano mi, że jestem poza tematem, chociaż tematem było zastraszanie, a ja mówiłem o moim synu, który był zastraszany, zwracając się do Kuratora.

Powiedziała, że ​​po tym, jak nie pozwolili jej powiedzieć tego, co przygotowała, łaskawie skłoniła się i wtedy zrobiło się napięte.

Jej córka stała się emocjonalna po tym, jak poradziła sobie ze śmiercią jej młodszego brata, a po tym, jak przez lata była uczennicą w Waterloo School District, nigdy nie przeprosino jej za to, przez co przechodziła.

Smith powiedziała, że ​​jej córka napisała e-mail do panny Hughes po spotkaniu i ponownie otrzymała krótkie, dosadne odpowiedzi i nadal brak empatii dla sytuacji:

Dziękuję za e-mail, czytamy w odpowiedzi Hughesa na córkę Smitha. Informacje na dany temat są mile widziane. Nie możemy jednak pozwolić na osobiste ataki publiczne. Dziękuję za twój wkład.

Nie obwiniam szkoły, powiedział Smith. Proszę zrozum to. Ale muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za swoje zaniedbania w tym zakresie.

Smith wyjaśniła, że ​​zaniedbanie, o którym mówi, sięga dalej niż śmierć jej syna.

Muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za zaniedbanie mojej córki i jej znęcanie się, powiedziała. To, co powiedziałem, jest oparte na faktach – rzeczywiście usiadła na sedesie, żeby zjeść lunch. Faktem jest, że nic z tym nie zrobili. Faktem jest, że mój syn został złapany za koszulę, za szyję koszuli i zmuszony do przeproszenia nauczyciela.

W poście na Facebooku napisanym przez Smith, podzieliła się korespondencją e-mail z czasu, gdy jej córka miała 11 lat. W e-mailu wyraziła frustrację wobec członka personelu, do którego się zwracała, stwierdzając, że zdecydowali się umieścić swoje zakłopotanie w sytuacji na jej 11- roczne dziecko, wyciągając ją z klasy.

W e-mailu Smith wyjaśnia, że ​​rozmawiała z administratorem, a kiedy personel był zdezorientowany, zamiast skontaktować się ze Smithem, osobą, z którą rozmawiała, zdecydowali się zapytać jej dziecko, które zdenerwowało się sytuacją .

Mówię o tej szkole i dokonywaniu zmian przez długi czas, bardzo długo, powiedział Smith. Mówiłem wielu ludziom, że nie wiem, jak to zrobię przed śmiercią mojego syna. I oto jestem.




Przygotowane przemówienie Smitha na spotkanie Rady Edukacji można przeczytać poniżej.

Chciałbym zacząć od podziękowania mojej społeczności za wsparcie mnie. Dla nas wszystkich oznacza świat.

Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie:

Pani Bavis mówi o dobrym zdrowiu i bezpieczeństwie, a jednak moja córka wielokrotnie jadła obiad w toalecie. Bała się o swoje bezpieczeństwo. Chciałbym wiedzieć, jak i dlaczego żaden personel nie wiedział, że jest w toalecie w łazience. Nie wydaje mi się to bezpieczne. Czy nauczyciele po prostu zostawiają dzieci same sobie i zajmują się swoimi planami obiadowymi?

W Hillside siedzieliśmy z naszymi dziećmi i jedliśmy. Nie staliśmy i wymachiwaliśmy kluczami jak jakiś ochroniarz. Posiłek to czas na poznanie swoich dzieci na innym poziomie. Tak, potrzebują czasu dla siebie, ale faktem jest, że musimy być obecni, aby wszyscy byli bezpieczni.

Bezpiecznym miejscem do jedzenia nie jest toaleta; mówić o uderzeniu w poczucie własnej wartości każdego dziecka.

Wchodzenie do stołówki, grono seniorów wskazujących, śmiejących się, wydających świńskie odgłosy nie jest bezpieczne. Gdzie są Twoi pracownicy?

jak wziąć kratom

Naprawdę staliśmy się bardzo zadowoleni, a dzieje się tak, ponieważ personel nie ma wsparcia. Może niektórzy tak, ale nie ci, którym naprawdę zależy.

Tolerancja:

Mówisz o tolerancji, masz dużo do powiedzenia na temat nietolerowania rasizmu i wszelkiego rodzaju znęcania się. Chciałbym wiedzieć, czy ostatnie graffiti na twoich szafkach ze słowem N zostało rozwiązane? Kto zadzwonił, żeby to zamalować i jak to zostało potraktowane? Czy druga strona wpadła w kłopoty? A może nadal jedziemy z tobą, nie możesz nam powiedzieć? Po prostu kolejny sekret, któremu ujdziecie na sucho.

Dzięki mojemu doświadczeniu zostaje zamalowany i ruszamy z dniem. Może gdzieś to zostało zapisane, ale dzieci nadal robią to, co chcą.

Stało się tak, ponieważ jest to kultura wszystkich szkół Waterloo i niektórych pracowników.

Nie mogę i nie chcę nic zmieniać w dziecku, które niestety uczy się tych zachowań w domu. Jednak rodziny muszą wiedzieć, że tego typu zachowanie pociągnie za sobą konsekwencje i istnieją przepisy prawne, które je wspierają.

Klub Różnorodności:

Uwielbiam ideę klubu różnorodności na początek. Jak jednak możemy być naprawdę zróżnicowani, skoro klub składa się tylko z jednej rasy? Różnorodność pojawi się tylko wtedy, gdy stanie się dla Ciebie priorytetem.

Nie starasz się wystarczająco mocno, aby zaangażować wszystkich.

Złożyłem podanie o pracę tutaj i pracuję w Hillside od ponad 10 lat. Mam zbyt wysokie kwalifikacje. Nie dostałem nawet wywiadu z liceum. Jak to się dzieje? Opowiem ci, jak to się stało – nie chciałeś, żebym była częścią twojej szkoły, bo uważałaś mnie za twórcę hałasu.

Jak pani mówi, pani Bavis, różnie mnie zdanie. Chyba nie zdawałem sobie sprawy, że muszę uzgodnić z tobą rozmowę kwalifikacyjną. Z tego samego powodu, dla którego nigdy nie odebrała pani telefonu, pani Bavis, żeby zatrzymać swój personel, który rzekomo wyznaczyła pani, by zadzwoniła do mojej matki, żeby przyszła i przemówiła, odpowiedzialna za to, że nie zadzwoniła. Nie zadzwonili z powodu własnych uprzedzeń. Nie chcieli, aby wydobyto na światło dzienne jakąkolwiek świadomość, a może to pani, pani Bavis, nigdy tak naprawdę nikogo nie wyznaczyłaś.

Szczerze mówiąc, jesteś ostatnią osobą na mojej liście, jeśli chodzi o dobrą, uczciwą pracę jako kolorowa kobieta. Chciałem być z synem. Mój syn nie miał jeszcze głosu. Ciężko pracowałam, tak jak przez lata z córką, nad jej głosem. Dokładnie to powiedziałem panu Vitali. Nie miałem okazji powiedzieć tego pani Madonnie, bo nigdy nie zadzwoniła do mnie na rozmowę i z tego, co rozumiem, to standardowa procedura.

Cóż, myślę, że jest już za późno, bo mój syn nie żyje. Więc nie będę miał możliwości wpływania na niego ani na jego rówieśników w szkole. Nie jestem ani trochę zaskoczony, że to się stało, ponieważ jest to normalne zachowanie okręgu szkolnego Waterloo. Po prostu udawaj, że to się nie stało lub po prostu stań się samozadowolony.

NOWE POZYCJE

Wygląda na to, że wszyscy starają się zatrzeć ślady, wypełnić miejsca i biegać dookoła, twierdząc, że Waterloo zawsze było w to zaangażowane, a polityka, której dotyczy dzisiaj, zawsze była na miejscu. Jestem pewien, że to było na papierze. Cóż, słowa nie wyskakują z papieru i przynoszą rezultaty. Te 56 stanowisk, kto kwalifikuje się na te stanowiska? Tylko posiadacze tytułu licencjata, posiadacze tytułu magistra.

Czy wiesz, ilu masz rodziców w tej społeczności, którzy potrafią wnieść wartość do tych szkół, którzy nie mają dyplomu? Bycie wykształconym jest cudowne i nalegam, aby moje dzieci były, jednak jest tu wielu wysoko wykształconych osób i naprawdę nic się nie dzieje. Nic się nie zmienia.

TWOJE RZECZY.

Masz pracownika, który uważa, że ​​umieszczanie dzieci w pokoju i pozwalanie im na walkę jest właściwe. Ta sama osoba, gdy mój syn jeszcze żył, zapytała go i innych uczniów, z iloma kobietami, ich zdaniem, spał.

Zastanawiam się, czy pan Vitalie rozmawiał z panią, pani Bavis? Jeśli tak, dlaczego przyszedł, by reprezentować ciebie i twój personel, jak mówisz w godzinach wezwania moich synów? Oto kogo wybrała pani słowami do reprezentowania pani Bavis. Pan Vitalie i Pani Madonna. To wraca do bezpiecznych zachowań.

Zadzwoniłem i podobno zostało załatwione. Czułem się okropnie dla nauczycielki w pokoju, która jasno dała mi do zrozumienia, że ​​nie toleruje takiego zachowania. Możesz zapytać, dlaczego sam postanowiłem nie rozmawiać z panem Vitalie, dlaczego miałbym? Ponownie, moje doświadczenie to po prostu samozadowolenie.

Kiedy mój syn zmarł, zdałem sobie sprawę, jak czasami był tutaj torturowany.

Nauczyciel wychowania fizycznego łapiący go za gardło za koszulę i żądający podziękowania mu po tym, jak mój syn poprosił o pomoc w związaniu buta.

Wprawdzie powinien był to zrobić sam, ale mój chłopak po prostu próbował wrócić do gry.

Czy to bezpieczne zachowanie? Dlaczego jakiekolwiek dziecko miałoby chcieć opowiedzieć jakiemukolwiek nauczycielowi po takich doświadczeniach? Dotyczy to również dzieci, które go oglądały.

Moja córka została poproszona o chodzenie po plecach męskiego nauczyciela. Wysłałem e-maila do tego nauczyciela i uratowałem mu pracę, nie mówiąc ani słowa, ale on wie, kim jest. Zapytaj swoje dzieci, może zrobił to innym.

To na mnie, bo czuję, że po prostu wiedziałem, że nic się nie wydarzy.

Pojawił się do godzin dzwonienia. Więc powinieneś zobaczyć, jak wysłałem to na jego szkolny e-mail.

Pani od lunchu powiedziała kiedyś mojemu synowi, że jeśli nie możesz jeść tym widelcem, wezmę go i będziesz jadł palcami. Czy to bezpieczne zachowanie? Nie, to zastraszanie poprzez jedzenie, które kupiłem, ponieważ moje dzieci nie jedzą szkolnego obiadu.

Pewnego razu nauczycielka wzięła jej ołówek i odbiła gumkę od głowy mojego syna. Raz po raz. Czy to bezpieczne zachowanie? Nie, nazywa się to zastraszaniem przez fizyczne znęcanie się. I doszła do godzin wezwania.

Mam sytuacje takie jak ta i gorsze, którymi mógłbym się podzielić. Chodzi mi o to, że nie zrobiono nic, nic.

Nic, e-mail za e-mailem za e-mailem. A ja, jego matka, po prostu muszę się uśmiechać i być wyrozumiały. Nie uśmiecham się i już nie rozumiem.

Różnorodność to szereg różnic między ludźmi, w tym między innymi rasa, pochodzenie etniczne, płeć, tożsamość płciowa, orientacja seksualna, wiek, klasa społeczna, zdolności fizyczne lub atrybuty, system wartości religijnych lub etycznych, pochodzenie narodowe i przekonania polityczne.

Ciągle słyszę to powiedzenie, czarna karta tutaj idzie, używając swojej czarnej karty.

Zadaj sobie pytanie, co tak naprawdę zyskałem dzięki mojej czarnej karcie poza martwym synem i rozmawianiem z wami wszystkimi o mojej historii? Język i kultura muszą się zmienić.

Naprawdę wszyscy możemy współistnieć, możemy być różni, wyglądać inaczej i wierzyć w różne rzeczy.

Wiem, że trudno tu przyznać się do wielu błędów i czasami wziąć winę lub odpowiedzialność za nasze czyny, ale uczymy nasze dzieci, że muszą być odpowiedzialne, że muszą ponosić odpowiedzialność za swoje czyny, bo tylko w ten sposób możemy dostrzec zmiany i nie powtarzaj błędów. Po nauce nie staje się już błędem. Staje się kulturą, której pozwalamy się zaognić.

Klub różnorodności jest prowadzony przez jedną z najwspanialszych kobiet, jakie znam. Miły, pełen serca, wyrozumiały i najlepszy sojusznik.

Nie może tego zrobić sama. To absolutnie nieodpowiedzialne ze strony administratorów szkoły, aby wrzucić ją tam bez twojej pomocy. Kupowanie książek, pani Madonno, bez wyjaśnienia absolutnie niczego nie rozwiązuje.

Jeśli robisz coś, aby po prostu mieć dokumentację, nie przejmuj się.

Ona również musi mieć uczniów koloru i PERSONEL koloru, a także być częścią tego klubu. Jesteśmy rosnącą populacją w tej społeczności, a także wśród gejów, lesbijek, osób trans i LGBTQ.

Żyjemy w mieście, które uważam za stare szkolne miasto i pod wieloma względami to kocham, ale pod wieloma względami pozwalamy, aby nasza ignorancja była widoczna.

def leppard kod przedsprzedaży 2017

Mówię ci teraz, będziemy to widzieć coraz więcej i młodsi i młodsi. Pochowamy dziecko po dziecku, zanim się obudzimy.

Jeśli chcemy, aby nasze dzieci nie zastraszały, były otwarte i brały odpowiedzialność, musimy to modelować. Oznacza to pozostawienie swojego nastawienia ZA DRZWIAMI.

Nadszedł czas, aby pani Bavis wzięła na siebie odpowiedzialność. To na Ciebie patrzy Twój personel. To ty kierujesz szkołami. To Ty musisz modelować zachowanie, którego oczekujesz od swoich pracowników. Oni również muszą być pociągnięci do odpowiedzialności za złe zachowanie.

Jeśli nie mogą złożyć przysięgi, muszą wyjść i pozwolić nauczycielom, którym naprawdę zależy, na współpracę z tobą i traktowanie wszystkich dzieci z godnością.

Wiesz o tym, że zaczyna się od góry, podobnie jak wszyscy inni. Wszyscy zasługujemy na podstawową ludzką dobroć. Mój syn nigdy do mnie nie wróci, nigdy nie będzie mógł ukończyć studiów.

Moim celem jest pomoc, ale nie będę tolerować tego, co się dzieje. Rzeczy muszą się zmienić. Mamy dużo pracy do wykonania i wiem, że będzie ciężko, ale bierzmy się do pracy, budujmy nasze dzieci, aby były gotowe na ten świat.

I proszę, jeśli coś zobaczysz, powiedz coś.

Zalecane