„Les Misérables” to nie tylko świetna historia — to świetna historia wydawnicza

Biografia książki, a nie osoby, to stosunkowo nowa zmarszczka w literaturze faktu. Kiedy podejście się powiedzie, tak jak w przypadku Davida Bellosa Powieść stulecia: Niezwykła przygoda „Les Misérables” wynik może być naprawdę świeży i inspirujący.





filmy z kanału pogodowego nie będą odtwarzane w Chrome
(FSG)

Książka Bellosa to wielkie osiągnięcie. Jego ciepłe i zajmujące studium arcydzieła Victora Hugo z 1862 roku odnawia wiarę w ideę, tak fundamentalną dla tajemniczego przyciągania literatury, że wielkie książki bez względu na wiek nadal są wartościowym obiektem uwagi. Stosując melanż krytyki literackiej, językoznawstwa, politologii i historii do badania jednej z najbardziej znanych, choć najmniej rozumianych wielkich książek wszechczasów, naświetla dzieło w sposób, który wykracza poza konwencjonalną krytykę literacką.

Bellow prezentuje olśniewający zakres erudycji z lekkością i łatwym dowcipem, a prawie każdy rozdział jego książki zawiera zaskakujące spostrzeżenia. Pokazuje na przykład, jak różne francuskie słowa oznaczające pieniądze — od szczery do pod do buty z wykładanymi cholewami — niosą subtelne denotacje klasowe, stając się skutecznie znakiem i treścią niesprawiedliwości społecznych, które „Nędznicy” starali się udramatyzować.

Bohater powieści, Jean Valjean, dorobił się fortuny, otwierając fabrykę produkującą czarne koraliki, które Bellos elegancko rozpakowuje jako studium przypadku w produkcji niszowej, aż do obliczeń materiałów, kosztów jednostkowych i marży brutto. Pisze z jasnością i wdziękiem o złożonych zawirowaniach politycznych XIX-wiecznej Francji i ich wpływie na Hugo, zwłaszcza podczas jego prawie dwuletniego wygnania z ojczyzny.



Część poświęcona publikacji Nędzników jest jednym z najbardziej pouczających opisów mechaniki XIX-wiecznego biznesu książkowego, jakie kiedykolwiek czytałem. I niekoniecznie trzeba być osobą zajmującą się książkami, aby to studium tego, co Bellos nazywa pierwszą prawdziwie międzynarodową premierą książki, było fascynujące. Po pierwsze, zaliczka, którą otrzymał Hugo, stanowiła dziś równowartość prawie 2,5 miliona dolarów, a jej finansowanie przez młodego biznesmena o włosach marchew, Alberta Lacroix, stawia powieść na pierwszym miejscu. . . wykorzystania kapitału wysokiego ryzyka do finansowania sztuki.

Fizyczny proces tworzenia i drukowania był oszałamiający: tysiące stron próbnych musiało zostać wysłanych statkiem i autokarem między Hugo na wygnaniu na Wyspach Normandzkich a Lacroix w Brukseli, oszałamiające zadanie w obliczu zbliżającego się terminu publikacji książki. opublikowanie. (Te fragmenty wystarczą, aby każdemu, kto pracuje w wydawnictwie, wywołać rodzaj opóźnionego niepokoju współczucia.)

Autor David Bellos (Steven Waskow)

Les Misérables była pierwszą książką w historii wydawniczej, która została objęta embargiem — to znaczy wstrzymana ze sprzedaży do określonej daty z obawy przed tym, co teraz nazwalibyśmy spoilerami. Rzeczywiście, pojawienie się pirackiego wydania belgijskiego zaledwie kilka tygodni przed planowaną datą publikacji w kwietniu 1862 r. spowodowało, że cały nieporęczny aparat został zepchnięty do granic wytrzymałości. Kiedy powieść wreszcie się ukazała, wrzawa zawstydziła współczesną imprezę wydawniczą Harry'ego Pottera, a policjanci zostali wezwani do powstrzymania niesfornych klientów, którzy ocierali się o zamieszki.



Jak sugeruje tytuł, Bellos jest ujmująco opiekuńczy wobec swojego przedmiotu, warcząc na poważnych czytelników [którzy] często kręcili nosem na dzieło, które, jak przypuszczają, spada poniżej poziomu wielkiej sztuki z powodu czasami nieudolnych adaptacji. (Ten ostatni jest wykopem w skandalicznej adaptacji muzycznej i jej panowaniu terroru nad Broadwayem.)

filmy espn nie odtwarzają się w Chrome

Być może jedynym sposobem, w jaki Bellos się potyka, jest od czasu do czasu nadmierne sięganie do znaczenia współczesnego znaczenia powieści. Pisząc o mechanizmach społecznych, które skazują niektórych ludzi na ubóstwo, sztywno wymienia czynniki zidentyfikowane przez współczesnych socjologów w dziwnie brzmiącej próbie udowodnienia przewidywalności powieści. Później wygłasza zdumiewające stwierdzenie, że pewien utopijny szczep w powieści Hugo doprowadził w jakiś sposób do powstania Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Z reguły jestem podejrzliwy wobec prób aktualizacji meritum powieści, by pasowała do współczesnych idei wartości społecznej — trend, który przedstawiał kiedyś krytyk Louis Menand. Bellos może się trochę zrelaksować: nie potrzebujemy Nędzników, aby być najlepszą powieścią XXI wieku; nie musi to być nawet najlepsza powieść XIX wieku. Z pewnością ma rację mówiąc, że skoro nie jest to uspokajająca opowieść o triumfie dobra nad złem, ale demonstracja, jak trudno jest być dobrym, nigdy nie wyjdzie z mody.

Michael Lindgren jest częstym współtwórcą Livingmax.

Powieść stulecia Niezwykła przygoda „Nędzników”

autorstwa Davida Bellosa

najszybszy sposób na zapuszczenie brody

Farrara Strausa Giroux. 307 str. 27

Zalecane