Kid Cudi obejmuje — a nawet świętuje — swoje dziwactwa i wady

Tak jak ludzie spakowali Madison Square Garden w czwartek, aby obserwować Kanye Westa grającego swój nowy album w przeciwieństwie do pozbawionych wyrazu modelek w ubraniach jego projektu, mniejsza frakcja wypełniła Echostage na występ byłego protegowanego Westa, Kid Cudi tego samego wieczoru. Ich bazy fanów zachodzą na siebie w punktach, ale na mniejszą skalę akolici Cudi uważają go za bóstwo na poziomie odpowiadającym Zachodowi i jego najbardziej oddanych fanom. Co więcej, rola rodaka z Cleveland w nowojorskiej produkcji Westa sprawiła, że ​​czekał w Echostage.





duży niedzielny rachunek

Przepraszam za spóźnienie, ale mój przyjaciel potrzebował mnie w Nowym Jorku, wyjaśnił wyrozumiałemu tłumowi. Minęły trzy lata, odkąd opuścił wytwórnię West’s GOOD Music i prawie osiem, odkąd West przywłaszczył sobie styl i atmosferę Cudi do swojego drugiego aktu muzycznego zakłócenia, 808s & Heartbreak. I to jego wpływ na ten projekt zapowiada jego potencjał jako artysty solowego. Poruszając się w przestrzeni między hip-hopem a alt-rockiem (jego najnowszy album, Speedin’ Bullet 2 Heaven, jest tym ostatnim), Cudi, lat 32, mobilizuje pokrewne dusze.

Cudi stał się bardzo dobry we wprowadzaniu słuchaczy i publiczności do swojego świata. To była nastrojowa przestrzeń historycznie, ale w czwartek zdecydował się stworzyć bardziej świąteczną atmosferę. Sceneria, w tym drzewa ozdobione światłami i ustawionymi telewizorami, odtwarzającymi kreskówki, takie jak Aqua Teen Hunger Force, Voltron i Beavis and Butt-head, namalowała obraz imprezy na podwórku Cudi - jego klubie. Wiele z jego muzycznych selekcji odzwierciedlało ten dobry nastrój, w tym promienny Cudi Zone i godny uwagi remiks jego przełomowego singla, Day n’ Nite, z 2009 roku Man on the Moon: End of Day. Skała areny Erase Me i truchta Revofev były bardziej uroczyste niż zwykle, podczas gdy migoczące zielone światła (niezbyt subtelne odniesienie do jego ulubionego występku) wzmacniały szaloną marihuanę.

ch 13 wiadomości Rochester ny

Chociaż nie porzucił całkowicie tematu używania narkotyków jako eskapizmu, Cudi wydaje się teraz przedkładać pozytywność nad samoleczenie. Wraz z innym rodakiem z Cleveland, King Chipem, stworzył Just What I Am hymnową celebrację swoich elementów kompozytowych, w tym wad. Teksty takie jak Jestem tym, co stworzyłeś, Boże / F--- tak, jestem tak dziwny, że rozmawiam z fanami, którzy odnoszą się do jego nieprzystosowanej egzystencji i znajdują pocieszenie w jego wyrażaniu tego. Wymiana pozytywnej energii jest podobnie terapeutyczna dla Cudiego, który podarował fanom T-shirty przy dźwiękach Smells Like Teen Spirit Nirvany — hołdu dla jego wpływów.



Niezależnie od tego, gdzie Cudi pochyla się do przodu, jest jedna piosenka, której nigdy nie ucieknie – i to dobrze. Pogoń za szczęściem, którą zarezerwował na koniec serialu, jest uniwersalna. Będę w porządku, kiedy to zrozumiem, śpiewa w refrenie: podsumowanie swojej kariery i całego życia. Bez względu na to, jak bardzo jest na lewo od centrum, nawet ci spoza jego kultu rozumieją ten sentyment.

Zalecane