Monticello Jeffersona w końcu daje Sally Hemings miejsce w historii prezydenta

Część wystawy o życiu Sally Hemings obejmuje formę ubioru i projekcje w jednym z dwóch możliwych pomieszczeń, w których mogła mieszkać w południowym skrzydle Monticello. (Eze Amos dlaLivingmax)





Za pomocą Philip Kennicott Krytyk sztuki i architektury 13 czerwca 2018 r. Za pomocą Philip Kennicott Krytyk sztuki i architektury 13 czerwca 2018 r.

Nie można zobaczyć rezydencji Thomasa Jeffersona, Monticello, z małego pokoju zakopanego w ziemi wzdłuż południowego skrzydła jego posiadłości. Kiedy drzwi są zamknięte, w ogóle nic nie widać, ponieważ jest to pomieszczenie bez okien, z niskim sufitem i wilgotnymi ścianami. Ale był to najprawdopodobniej pokój, w którym mieszkała Sally Hemings, zniewolona kobieta, która urodziła sześcioro dzieci Jeffersona, kobieta o której niewiele wiadomo, która żyła jako własność Jeffersona, uważana była za jego konkubinę, była źródłem skandalu i polityczna odpowiedzialność, a jednak kogo można by uznać za pierwszą damę trzeciego prezydenta Stanów Zjednoczonych, gdyby to nie zakładało, że jej związek z Jeffersonem był dobrowolny.

W sobotę Monticello otworzył salę dla publiczności z małą wystawą poświęconą życiu Hemingsa i rodziny Hemingsów. Odzyskanie tej przestrzeni, która wcześniej była używana jako publiczna toaleta, oznacza zakończenie pięcioletniego planu zwanego Projektem Szczytu Góry, który przyniósł znaczące zmiany w ukochanej posiadłości Ojca Założyciela. Korzystając z archeologii i innych dowodów, kuratorzy z Monticello odrestaurowali Mulberry Row, gdzie żyli i pracowali zniewoleni ludzie; dokonano zmian (m.in. tapety, farby i wyposażenia) wewnątrz dworu; odrestaurowano skrzydła północne i południowe; i otworzyli pokoje na piętrze dla publiczności podczas specjalnych wycieczek. Ale symbolicznie i emocjonalnie przywrócenie pokoju Hemingsa jest sercem nowej interpretacji Monticello i uwidacznia związek, który jest kontrowersyjny, odkąd plotki o Dusky Sally stały się częścią amerykańskiej politycznej inwektywy na początku XIX wieku.

Naszym celem było odzyskanie historii i krajobrazu, aby ludzie zrozumieli bliskość domu Jeffersona do tej społeczności, mówi Leslie Greene Bowman, prezes Fundacji Thomasa Jeffersona, która jest właścicielem i operatorem tego historycznego miejsca. Ludzie zwykli myśleć: „Och, niewolnicy byli na plantacji”. Nie, byli właśnie tutaj, pośrodku.



Numer odcinka zbiornika rekina Keto
Historia reklamy jest kontynuowana pod reklamą

Minęło ćwierć wieku, odkąd Monticello zaczął oferować wycieczki, które koncentrowały się na Jeffersonie i niewolnictwie, i przez ten czas opinia publiczna w dużej mierze zaakceptowała to, co kiedyś rutynowo lekceważyli historycy: że Jefferson był ojcem dzieci Hemingsa . W 2000 roku Monticello opublikował raport badawczy szczegółowo opisujący dowody, w tym testy DNA, które ustaliły bezpośredni związek genetyczny między potomkami Hemingsa i Jeffersona. Dzieło historyka Annette Gordon-Reed, w tym jej nagrodzona nagrodą Pulitzera książka z 2008 roku Hemingsowie z Monticello: amerykańska rodzina , pomogło w osiągnięciu konsensusu wśród opinii publicznej w tej sprawie, chociaż strona z komentarzami witryny Monticello nadal przyciąga wątpiących i trolli.

Monticello dodaje nowe centrum turystyczne do swojego doświadczenia „małej góry”

Ale być może najbardziej doniosła zmiana nastąpiła w statusie narracji, wspomnień rodzinnych i ustnych historii ludzi, którzy byli zniewoleni lub pochodzili od zniewolonych ludzi. Tylko jeśli systematycznie odrzucasz te dowody – na przykład wspomnienia syna Sally, Madison Hemings, który twierdził, że Jefferson był swoim ojcem w relacji prasowej z 1873 r. – możesz podtrzymać stary sceptycyzm. Mając dowody DNA potwierdzające związek między tymi dwiema liniami, wątpiący muszą również wskazać innego męskiego krewnego Jeffersona, który był w Monticello dokładnie w odstępach koniecznych do spłodzenia dzieci Hemingsa. Krótko mówiąc, najprostsza, najłatwiejsza, oczywista, a teraz prawie niewątpliwa odpowiedź brzmi, że Jefferson był ojcem.



czy mogę pozwać właściciela mieszkania za wadliwe okablowanie?

Ponieważ fakt ten zadomowił się w amerykańskiej świadomości, Monticello pracuje nad zapewnieniem bogatszego wyczucia złożonych interakcji między Jeffersonem a zniewolonymi ludźmi, którzy tam żyli. W 2003 roku otworzyli odrestaurowany pokój kucharza, a dwa lata później kuchnię, obie będące integralną częścią pracy zniewolonych ludzi na szczycie góry. Niektóre budynki Mulberry Row, w tym chaty niewolników i warsztaty, zostały odtworzone. I obszerny projekt historii mówionej, Pierwsze słowo: afroamerykańskie rodziny Monticello , ma już 25 lat.

Historia reklamy jest kontynuowana pod reklamą

Historycy Monticello są stosunkowo pewni, że Sally Hemings mieszkała w jednym z dwóch pokoi wzdłuż południowego skrzydła, na podstawie spotkania między wnukiem Jeffersona, Thomasem Jeffersonem Randolphem, a wczesnym biografem i innymi dowodami. Jeśli więc pomieszczenie nazwane teraz pokojem Hemingsa nie jest tym samym, co wskazał Randolph, jest podobnej wielkości i znajduje się tuż obok prawdziwego. Wystawa w przestrzeni nie twierdzi, że jest dokładną reprodukcją pokoju, jak wiedziałby Hemings, ale zamiast tego wykorzystuje multimedia i tekst, aby zdać relację z jej życia i związku z Jeffersonem.

Opowiadaliśmy te historie podczas wycieczek od dawna, mówi Gary Sandling, wiceprezes ds. programów dla odwiedzających i obsługi odwiedzających. Ale potrzebowaliśmy fizycznego miejsca, aby to zrobić na miejscu.

Pokój ma więc dziwny status — nie do końca historyczny artefakt, nie do końca sanktuarium, raczej architektoniczny bodziec do sumienia. A w Monticello wszystko, co architektoniczne, nosi piętno mistrza w potężny sposób. Komnata Hemingsa była zarówno poza zasięgiem wzroku, jak i bezpośrednio połączona z życiem domowym posiadłości, przestrzenią pośrednią między większą populacją niewolników w Monticello a wewnętrznym sanktuarium Jeffersona. Jego odtworzenie pozwala przewodnikom turystycznym omówić hierarchie istniejące wśród zniewolonych rodzin, z Hemingsami — którzy służyli w domu i uczyli się rzemieślników — zajmując napięty szczebel drabiny społecznej, bliżej Jeffersona i bardziej zaufany niż inne rodziny ale nadal uważany za ruchomość. Daje również namacalne poczucie często źle rozumianej różnicy między domem a polem. Praca w terenie mogła być bardziej wymagająca fizycznie, ale życie niewolników w domu oznaczało stałą obserwację i służbę, 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.

czy warto podwórkowa rewolucja?

W Montgomery otwarto pomnik ofiar linczu

Rezydencja w Monticello zawsze, w jakiś sposób, była przeciwnikiem prób ponownego przemyślenia Jeffersona, ponieważ tak doskonale ucieleśnia fantazję Jeffersona, którą naród od dawna pielęgnował. Wyjątkowy wśród domów Ojców Założycieli, Monticello odzwierciedla wyidealizowane poczucie właściciela — jego wiedzę, gust, poczucie piękna, zaangażowanie w Oświecenie. Jego prywatne komnaty, pełne książek, z jego maszyną do pisania, wariografem na wystawie, jak również jego kącik sypialny i inne ekscentryczne udogodnienia, dają o wiele silniejsze wrażenie Jeffersona niż pokój Hemingsa może dać Hemingsowi.

Ale nierówność leżąca u podstaw bogactwa intelektualnego świata Jeffersona i relacji między tymi sferami jest esencją historii, którą Monticello próbuje opowiedzieć, która dotyczy tego, co historyk Peter S. Onuf (współautor z Gordonem-Reedem 2016) Tom Jeffersona Błogosławiony z Patriarchów ) nazywa domyślny patriarchat życia w Monticello. Jefferson, którego żona, Martha Jefferson, zmarła na długo zanim został prezydentem, istniał na czele majątku z promieniującym poczuciem więzi rodzinnych, jego własna uprzywilejowana rodzina najbliższa mu (chociaż mieszkali w mniejszych pokojach na piętrze od jego rozległej prywatnej apartament na parterze), z Hemingsami na Mulberry Row i na południu, a następnie z innymi zniewolonymi rodzinami w dalszej odległości. Ale wszyscy byli uwzględnieni w poczuciu siebie i swojej posiadłości przez Jeffersona, gdzie znajdował się na szczycie hierarchii społecznej, która obejmowała niewolników wśród jego szerszego poczucia rodziny, jako członków rodziny.

Historia reklamy jest kontynuowana pod reklamą

Do tego stopnia, że ​​był humanitarny w swojej roli patriarchy — czy był dobrym mistrzem? to wciąż najczęściej zadawane pytanie, według przewodników Monticello — to dlatego, że wyobrażał sobie Monticello jako ucieleśnienie oświeceniowego ideału zarządzania. Kiedy zachęcał do pobłażliwości w karaniu zniewolonych mężczyzn, to dlatego, że surowa kara zniszczyłaby ich wartość i zdegradowała ich w ich własnych oczach batem. Racjonalność i skuteczność były ideałami rządzącymi stanem, tak jak były ideałami szerszego zarządzania narodem. Pokój Sally Hemings nie znajdował się na linii wzroku od okazałych pokoi, w których mieszkał Jefferson, i można wyczuć, że dla Jeffersona problem niewolnictwa powinien być starannie ukrywany, gdy myśli się o przyszłości kraju, w którym przebywał. tak mocno zainwestowane.

najbardziej utytułowane angielskie kluby piłkarskie

Jefferson wierzył, że republikanizm będzie motorem postępu moralnego, mówi Onuf. Kierując się właściwymi ideałami, być może nawet problem niewolnictwa rozwiązałby się sam.

Tak się nie stało. Zniesienie niewolnictwa wymagało ogromnych kosztów, a kultywowanie prawdziwej równości pozostaje pilnym projektem. Zmiany w Monticello odzwierciedlają ciągły charakter tej pracy, przypominając odwiedzającym, że nie tylko niewolnictwo zbudowało Monticello, ale że zostało ono wbudowane w Monticello, w światopogląd jego pana i w naród, który pomógł począć.

Zalecane