Plaża jest droga, ale podobno basen byłby mniej kosztowny.
To jest wewnętrzna dyskusja, która toczy się teraz wśród niektórych członków Rady Miasta Genewy.
Radni omówili szereg opcji, w tym plażę, park natryskowy i basen – lub kombinację tych trzech.
Każda z opcji kosztowałaby miliony, ale większość Rady zgodziła się, że pewne udogodnienia związane z wodą na obszarze posiadłości nad jeziorem Genewy miałyby sens.
Jedną z głównych omawianych blokad drogowych była rura kanalizacyjna, która musiałaby zostać przedłużona dalej w głąb jeziora, gdyby po prostu zbudowano plażę.
To sprawiło, że niektórzy radni zastanowili się nad innymi opcjami – jak park natryskowy lub basen. Decyzja nie została podjęta i oczekuje się, że dyskusja będzie kontynuowana na przyszłych spotkaniach.
Otrzymuj najnowsze nagłówki na swoją skrzynkę odbiorczą każdego ranka? Zarejestruj się w naszym wydaniu Morning Edition, aby rozpocząć swój dzień.