„Złoto Morza Beringa”: Przywracanie utraconego blasku rzeczywistości

Stan Alaski i gatunek reality Docu-TV mają niemal zwierzęcą potrzebę godową. Po prostu nie mogą trzymać się od siebie z daleka, dlatego w domu dowiedzieliśmy się zbyt wiele o łowieniu krabów, poszukiwaniu złota, grizzly, maszynach śnieżnych, ciężarówkach po lodzie, czarterowanych pilotach samolotów i smaku pierwszego w tym sezonie wieloryba beczeć. Dodaj do tego pewnego bezrobotnego polityka i monotonne patrole żołnierzy stanowych, a to był cały rozmrożony dramat. Jednak bardzo niewiele z tego uczyniło niezapomniane oglądanie.





starać się dążyć do znalezienia

Prawdziwą sztuczką jest dopasowanie adrenaliny i cudu Najniebezpieczniejszy zawód świata, Najbardziej męski i najbardziej satysfakcjonujący hit Discovery, który miotał się po zaciemnionych morzach przez kilka sezonów żniw krabów z nowoczesnym, Melvillian poczuciem zagłady.

Bering Sea Gold, którego premiera odbędzie się w piątek wieczorem Discovery, na pierwszy rzut oka nie wydaje się, aby przekroczył jakąkolwiek nową granicę, opierając się na elementach i strukturze znanej formie. Kusząco (do sieci), łączy ocean oraz złoto oraz zimno oraz reaktywny testosteron wśród zdenerwowanych desperatów.

Na co ze zdumieniem płaczę: Eureko, znaleźli to! Bering Sea Gold to mój ulubiony nowy program bez scenariusza. W ciągu ostatnich kilku lat zapomniałem sporo o przeciętnej telewizji reality TV, ale obstawiam Bering Sea Gold, co okazuje się być świadectwem tego, jak bardzo ten gatunek może być nadal absorbujący, jeśli jest dobrze zrobiony.



Twórca Reality Thom Beers, którego lista autorów jest długa (Deadliest Catch, Wojny magazynowe, Garaż potworów i nie tylko), latem zabiera nas do Nome, gdzie mieszkańcy odległego miasta (3600 mieszkańców) przeczesują zatokę na pontonach i trawlerach, wzburzał dno oceanu z drapieżnym pośpiechem.

Lodowce powoli osadzały drobne kawałki złota na całym dnie wybrzeża. W mroźnych (ale dających się nurkować) wodach o głębokości około 20 stóp, wykwalifikowana załoga może odkurzyć kilka uncji złota dziennie wśród błota i skał. Bering Sea Gold zrobi za ciebie matematykę: w jednym wczesnym odcinku załoga przynosi ponad 40 uncji w ciągu jednego dnia, oceniając na ponad 150 000 $ przy obecnej cenie.

czy hazard online jest nielegalny w USA?

Ale nie podłączaj jeszcze swojej starej motorówki do F-150. Bering Sea Gold, podobnie jak jego przodkowie z Discovery, wykonuje świetną robotę, przekazując niepokój, ryzyko finansowe, cierpienie i fizyczne wymagania tej corocznej pogłębiarki. Sezon poszukiwań złota, który już jest krótki, może zostać skrócony przez złą pogodę i rosnące fale. Podobnie jak w przypadku sieci Gold Rush Alaska, Bering Sea Gold zawiera irytującą litanię mechanicznych awarii i ludzkiej nieudolności.



Na przebudowanym, rozpadającym się katamaranie zwanym Wild Ranger, wojowniczy kapitan do wynajęcia o imieniu Scott Meisterheim pozycjonuje się jako samiec alfa serialu, dopóki rzeczywistość (lub jakaś jej zredagowana forma) nie interweniuje. Im bardziej wścieka się na zepsutą łódź i radośnie przekornych towarzyszy, tym mniej złota znajduje jego załoga. Prawie komicznie satysfakcjonujące jest obserwowanie, jak każdego dnia wracają do portu z ledwo wystarczającą ilością złota, aby odkurzyć najnowszy tryb a la Wolfganga Pucka. Meisterheim ciągle przypomina kamerze, że musi wzbogacić się, bo inaczej pójdzie do więzienia za niepłacenie alimentów. A czyja to wina, sir? To nie jest tak, że ocean jest ci winien swoje bryłki.

Bardziej szczęśliwie (na początku) młody Turek Zeke Tenhoff i jego platoniczna dziewczyna Emily Riedel podróżują małym statkiem ochrzczonym chrztem Clark, szukając całego świata jak para rozpieszczonych studentów na letniej wyprawie. Ale umiejętności Zeke'a są szybko widoczne i każdego wieczoru wracają do swojej wodoodpornej jurty z czystym łupem do przesiania i ugotowania.

Inny zmagania, Ian Foster, rzuca pracę jako opiekun opieki nad dziećmi i zanurza (cholera dosłownie) swoje ostatnie 15 tysięcy w Sluicey, które wydaje się być trzymane razem przez gumki i modlitwę. Lato Iana ratuje przybycie zdolnego i niespokrewnionego Scotta Fostera (cześć, ślicznotko), który wnosi wiedzę i, jak się okazuje, ogromne ego. Wkrótce będą mieli 6000 dolarów dni, smak sukcesu, który nadwyręża ich przyjaźń.

Reality TV w ogromnym stopniu zależy od chemii ludzi w niej występujących – być może bardziej niż scenariusze dramatu. Widziane tutaj osoby są prawdziwym odkryciem Bering Sea Gold. Są wiarygodne, szczere i niemal nadnaturalnie podatne na wpadki i bójki, co oznacza, że ​​są marzeniem producenta. Na pokładzie hałaśliwie dużej Christine Rose, rodzinna załoga robi wszystko bardziej agresywnie, drapiąc dno oceanu rozpryskującą się koparką. Ich lato jest zapętlone, gdy syn właściciela zostaje dźgnięty nożem w bójce w barze – w której niespodziewanie pojawiły się kamery Beringa Sea Golda.

Spektakl jest pięknie nakręcony przez ekipę filmową, która jakoś udaje się trzymać z dala od każdej klatki, nad i pod powierzchnią wody, obiektywnie na wyciągnięcie – nawet gdy podwodny wąż ssący połknie ramię Emily. I przez złoty moment, tak jak w przypadku wszystkich pierwszych sezonów, te postacie wydają się niesplamione przez sławę, pozwalając ich historiom rozwijać się uczciwie i bez większego udawania.

najlepszy darmowy serwis randkowy 2015

Ale to różni się od powiedzenia, że ​​serial jest piękny. To nie jest. Jest ziarnisty, a nawet przygnębiająco zjadliwy, rozgoryczony, zardzewiały. Coraz częściej Alaska wygląda w telewizji jak wiejskie Ohio, tylko ze znacznie lepszymi widokami. Jednym z pomijanych przez państwo zasobów odnawialnych jest jego nieograniczony potencjał jako metafory tego, co wszyscy nazwaliśmy tą gospodarką. Członkowie obsady Bering Sea Gold są twarzami na muralu przedstawiającym złe długi, niezapłacone rachunki medyczne i inne osobiste błędy. Złoto jest ich jedyną nadzieją.

I po raz kolejny Alaska okazuje się bardziej ślepym zaułkiem niż bramą do tej nadziei. Po bliższym przyjrzeniu się przez reality TV, Alaska Sarah Palin z TLC, kiedy zawęziła się do tylko Wasilla, okazała się ostatecznym wyrazem prawa do zepsucia i ponurej granicy. Za Palin przyszli smutni bozo z Gold Rush Alaska, grupa niepracujących mężczyzn z niższej czterdziestki, którzy zjednoczyli się, by polować na szybkie bogactwa i bić się w piersiach o amerykańskim śnie, a mimo to spędzali większość czasu kłócąc się o zepsuty sprzęt, ból pleców i chwałę otwory. Pomimo przyzwoitych ocen, Gorączka złota na Alasce stało się tak nudne, że serial musiał zwerbować inne grupy podobnych poszukiwaczy, aby utrzymać narrację płynącą przez śluzy.

Bering Sea Gold przewyższa te inne programy, ponieważ zawiera o wiele więcej prawdziwego złota. W mgnieniu oka powraca XIX-wieczna mania i zaczynasz myśleć o Nome i próbowaniu szczęścia.

Złoto Morza Beringa

(godzinna) premiera w piątek o godz. na Discovery.

muzycznie spotkaj się i pozdrów daty 2016
Zalecane