Trzech zaatakowanych, wysłanych do szpitala po incydencie w Five Points w hrabstwie Seneca

Związek reprezentujący funkcjonariuszy więziennych w zakładzie karnym Five Points w hrabstwie Seneca twierdzi, że wiele osób było hospitalizowanych po ataku zainicjowanym przez więźnia.





Funkcjonariusze więzienni stanu Nowy Jork i stowarzyszenie dobroczynne policji powiedzieli w komunikacie prasowym w czwartek, że incydent miał miejsce 19 lipca.

Więzień odmówił powrotu do celi po rozmowie telefonicznej, a ponieważ sierżant więzienny zbliżał się, aby pomóc w sytuacji – osadzony oskarżył go i uderzył go kilka razy w głowę i twarz.




Według przedstawicieli związków interweniowało siedmiu innych funkcjonariuszy więziennych. Więzień kopał ich i bił pięściami – jeden z zaangażowanych funkcjonariuszy stracił przytomność. Więzień, który nie został zidentyfikowany, ugryzł też oficera w ucho.



Trzech funkcjonariuszy musiało zostać zabranych do szpitala na leczenie. Jeden z nich doznał wstrząsu mózgu. Inny miał złamany nos i złamany łokieć, według urzędników. Zostali zwolnieni, ale nie wrócili do pracy.

Więzień to 33-latek odsiadujący wyrok 20 lat więzienia za skazanie w 2009 roku w Nowym Jorku za zabójstwo.




Związek twierdzi, że jest to przykład tego, dlaczego sprzeciwia się propozycjom niektórych obrońców praw więźniów, którzy wzywali do wyeliminowania takich praktyk, jak izolacja.



To był okrutny atak ze strony więźnia, który był już objęty środkami dyscyplinarnymi w ośrodku, Mark Deburgomaster, wiceprezes regionu zachodniego NYSCOPBA, w komunikacie prasowym. Ponieważ obrońcy osadzonych nadal nawołują do ograniczenia dyscypliny dla osadzonych, jest to doskonały przykład, dlaczego takie środki muszą istnieć. Bez znacznych kar nic nie będzie w stanie powstrzymać niesprowokowanych ataków takich jak ten.

Zalecane