Ukochany muzyk ulicy Syracuse Eli Harris nie żyje w wieku 62 lat

Marshall Street należała do Elijah Eli Harris Jr.





Przez dziesięciolecia Harris uczynił ulicę Syracuse swoją sceną. Grał na gitarze i śpiewał na Marshall Street przed i po meczach w Carrier Dome, śpiewając serenady fanom, gdy przechodzili obok.

Harris, lat 62, zginął we wtorek wieczorem w podwójnej katastrofie w South Side, poinformował Departament Policji Syracuse w komunikacie prasowym w środę wieczorem.



Czytaj więcej: Syrakuzy.com

Zalecane