4,4 mln osób rzuciło pracę po zakończeniu zasiłków dla bezrobotnych: Czy firmy zostaną zamknięte?

We wrześniu pracę rzuciło ponad 4 miliony osób. Departament Pracy poinformował, że we wrześniu 4,4 miliona pracowników zrezygnowało z pracy, w tym samym miesiącu w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych wygasły rozszerzone zasiłki dla bezrobotnych.





To był drugi miesiąc z rzędu, w którym miliony Amerykanów odeszły z pracy, ponieważ konkurencja na rynku pracy rośnie.

W najnowszych danych było o 200 tys. mniej wakatów, ale wciąż 10,4 mln wolnych miejsc pracy. Z najnowszych szacunków wynika, że ​​na emeryturę zdecydowało się około 5 milionów starszych Amerykanów.




Zawirowania na rynku pracy: czy spowodowały to zasiłki dla bezrobotnych?

Nie. Eksperci ds. zatrudnienia są zgodni, że to, co dzieje się teraz w sile roboczej, to ponowna kalibracja, spowodowana intensywną konkurencją między pracodawcami.



Nagle płaca minimalna nie jest wystarczająco dobra i szczerze mówiąc, kilka dolarów powyżej płacy minimalnej – za to, co wcześniej uważano za pracę na poziomie podstawowym – też nie wystarczy.

Gospodarka rozwija się i chociaż niektórzy politycy zachwalają zasiłki dla bezrobotnych jako główną przyczynę niedoboru siły roboczej, w rzeczywistości ludzie rezygnują z pracy – akceptują lepsze.




Ella Wrights niedawno rozmawiała z LivingMax o swoim doświadczeniu. W 2021 r. przeszła przez trzy prace. Najpierw wróciła do pracy przed pandemią, kiedy ponownie się otworzyli. Byłam wdzięczna, że ​​wróciłam do pracy, ale jakieś dwa miesiące po moim powrocie pojawiła się oferta, której nie mogłam odrzucić, powiedziała. To było o 3 dolary więcej za godzinę. Powiedziałem „tak” i moi menedżerowie zrozumieli. Źle się czułem, ale pod koniec dnia każdy jest tutaj dla siebie.



Dwa miesiące później to się powtórzyło. Tym razem na stanowisko, które Wrights określił jako „wymaroną” okazję. To była inna praca, ale taka, jakiej nie byłabym w stanie dostać przed pandemią. Było to połączenie wyczucia czasu, możliwości i lepszej zapłaty ze względu na konkurencję.

Przyjęła tę ofertę. Zarabiam około dwa razy więcej niż przed pandemią, powiedział Wrights FingerLakes1.com. To całkiem zmienia życie.

Jak wielu pracowników Wrights znalazł lepsze możliwości dzięki konkurencji. Jednak zamiast rywalizować między sobą – pracodawcy rywalizują o najlepszych pracowników.




Pracodawcy mówią, że czekają Cię trudne decyzje: Czy ceny w Twoich ulubionych miejscach wzrosną?

Eksperci twierdzą, że największym czynnikiem wzrostu cen w tym momencie są kwestie łańcucha dostaw. Gospodarka rośnie, ponieważ ludzie wydają pieniądze.

W tym momencie utrzymanie personelu jest prawie niemożliwe. To nawet nie jest frustrujące – to denerwujące, dzielone przez jednego zmęczonego właściciela restauracji. Rozmawiał z LivingMaxon warunkiem anonimowości. Pracownicy są tu przez kilka tygodni, a potem wyjeżdżają, bo dostali lepszą ofertę. Rozumiem – starają się zrobić to, co najlepsze dla ich rodzin i indywidualnych finansów. Mówię tylko, że jako właściciel firmy to trudne.

Dotyczy to szczególnie branży usługowej. Obroty szaleją. Jednak płace rosną wolniej z powodu obaw pracodawców przed wzrostem cen. Spowodowało to, że wielu pracowników całkowicie opuściło branżę.

Jeśli to się utrzyma, będziemy musieli podnieść ceny i drastycznie podnieść płace – kontynuował ten sfrustrowany właściciel restauracji. Może będziemy OK, jeśli tak się stanie, ale to będzie hazard.

.jpg


Otrzymuj najnowsze nagłówki na swoją skrzynkę odbiorczą każdego ranka? Zarejestruj się w naszym wydaniu Morning Edition, aby rozpocząć swój dzień.
Zalecane